Święta idą, mak wraca do łask. Dzielę się z Wami jednym z fajniejszych przepisów na ciasto z makiem: mokre, nie za słodkie, po prostu pycha! 😋😋😋 Moja wersja, to wersja fit, ale jak chcecie poszaleć to możecie zrobić kruchy spód i czekoladowa polewę… W końcu w Święta można!
Składniki:
- 1,5 szklanki maku (ja używam mielonego)
- 1/2 szklanki ksylitolu (lub miodu)
- 4 średniej wielkości jabłka (najlepiej do rozpiekania)
- 5 jajek
- 250 g masła, w temperaturze pokojowej (może być mniej)
- 150 g pokrojonych daktyli (lub innych suszonych owoców, np. moreli, śliwki, możecie mieszać jak lubicie, dodać
- orzechy, skórkę pomarańczową itp.)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 5 łyżek zmielonych migdałów
- 5 łyżek mąki jaglanej
-
Przygotowanie:
- Mak zalać wrzątkiem do przykrycia i wystudzić. Dokładnie odsączyć. Jajka: rozdzielić białka od żółtek. Żółtka utrzeć z masłem i ksylitolem na jednolitą masę (taki kogel mogel). Białka ubić na sztywną pianę. Jabłka zetrzeć na tarce z grubymi oczkami. Mąkę, zmielone migdały i proszek do pieczenia dodać do jajecznej masy i dokładnie wymieszać. Następnie dodać starte jabłka i zmielony mak i pianę z białek. Delikatnie wymieszać. Wylać na blachę (ja zazwyczaj robię to w formie na tort) wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia i piec w temperaturze 175ºC przez około 50 minut.
-
Smacznego!