Wkraczamy w czas pełen magii, ciepła, miłości i wspaniałych zapachów! – Święta Bożego Narodzenia!
Może jeszcze nie być choinki, prezenty mogą być nie spakowane ale pierniczki muszą być! Ich zapach tak wyjątkowo przywołuje na myśl ciepłe rodzinne Święta, że nie jestem w stanie niczym go zastąpić 🙂
Też tak macie?
Poniżej mam dla was sprawdzony, rodzinny przepis na odrobinę magii!
Składniki:
Sposób przygotowania:
- W garnku rozpuszczamy dwie łyżki cukru. Dolewamy pół szklanki wody i doprowadzamy do wrzenia. Następnie dodajemy miód, pozostały cukier, przyprawy do piernika, kakao, kawę oraz cynamon. Wszystko rozpuszczamy dokładnie mieszając. Na końcu dodajemy masło i odstawiamy do przestygnięcia, mieszając od czasu do czasu.
- Do miski wsypujemy przesianą przez sito mąkę (1kg), dodajemy trzy jaja i sodę. Mieszamy i dodajemy przestygniętą masę. Ugniatamy ciasto tak długo, aż będzie gładkie, a mąki dodajemy w międzyczasie do czasu, aż ciasto przestanie kleić się do dłoni. Wstawiamy na 1,5 godziny do lodówki. Jeśli mamy czas, ciasto może przeleżeć w lodówce całą noc 😉
- Po wyjęciu z lodówki ciasto rozwałkowujemy na stolnicy i wykrawamy pierniczki. Przed włożeniem do piekarnika można je posmarować jajkiem, aby się ładnie błyszczały. Można też wcześniej ozdobić je rodzynkami, orzechami i migdałami. Piec w 180 stopniach ok 10 minut.
Smacznego!