Mam dla Was tartę ekstremalnie czekoladową z dodatkiem malin. Jeżeli macie w zamrażarce zapas malinek z poprzedniego sezonu to śmiało możecie ich użyć lub kupić w sklepie, polecam też zastąpić je wiśniami, ale użyjcie ich mniej, bo jak sami wiecie, są znacznie bardziej kwaśne od malin. Taka tarta na pewno zrobi wrażenie na gościach i zachwyci domowników. Masa jest delikatna jak chmurka, a pod spodem czeka na Was lekko chrupki, kruchy spód na bazie mąki owsianej i wiórków kokosowych. Przepis nadaje się dla wegan 🙂
Składniki na spód:
Składniki na masę:
Przygotowanie:
- Spód: Płatki owsiane namocz przez 15-20 minut. Zblenduj pestki dyni i słonecznika, wiórki kokosowe, namoczone płatki i kakao do uzyskania lepkiej i jednolitej masy.
- Dodajemy krem orzechowy i ponownie wymieszaj. Jeżeli masa będzie zbyt sucha dodaj po łyżce wody czy mleka/napoju roślinnego. Powstałą masą pokryj spód i boki tortownicy (ok. 25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
- Masa: wszystkie składniki rozpuść w kąpieli wodnej. Gotową masę przelej do tortownicy ze spodem i ułóż na wierzchu malinki. Schłodź w lodówce przez co najmniej 1h.
Uwagi: gdyby tarta się okazała za mało słodka, to dodaj do niej odrobinę ulubionego „słodziwa” (miód, syrop klonowy/agawy, ksylitol itp :))
Smacznego!
Anka