Temat „ćwiczeń w ciąży” budzi wiele kontrowersji wśród kobiet.
Prawie każda, która zachodzi w ciążę uważa, że ćwiczenia są niedozwolone, boją się podjęcia aktywności fizycznej. Często słyszą od swojego ginekologa: ”Jeszcze się Pani po ciąży naćwiczy, teraz to proszę odpoczywać i uważać na siebie”. Niestety, nadal mało który przeprowadza z ciężarną wywiad na temat aktywności sportowej oraz sposobu życia, jaki prowadziła nim zaszła w ciąże.
Błędnym myśleniem większości ludzi jest to, że ćwiczenia sportowe w pierwszych tygodniach ciąży doprowadzają do poronień.
Oczywiście może dojść do poronienia, spowodowanego zbytnią aktywnością fizyczną, ale dzieje się tak głównie w przypadku gdy ciężarna, która przed ciążą prowadziła siedzący tryb życia, nie biegała, nie uprawiała sportu czy nawet nie gimnastykowała się… nagle, teraz, będąc w ciąży zacznie intensywnie ćwiczyć i bez wiedzy jak zacząć… Jej organizm nie jest na takie wyzwanie przygotowany – wtedy o tragedię łatwo.
Natomiast jeżeli przyszła mama, nim zaszła w ciążę, uprawiała sport, regularnie ćwiczyła, biegała, uczestniczyła w zajęciach fitness to nie ma konieczności zaprzestania takiej aktywności w pierwszym trymestrze ciąży.
Powinnyśmy przede wszystkim słuchać naszego organizmu. Jeżeli poczujemy jakiś ból czy kłucie – należy natychmiast przerwać ćwiczenia.
Ważna rzeczą jest nie forsowanie organizmu, intensywność ćwiczeń powinnyśmy zmniejszyć się w stosunku do poziomu sprzed ciąży.
Naturalnym, a przede wszystkim ZDROWO ROZSĄDKOWYM jest to, by przede wszystkim brać pod uwagę dobro rozwijającego się dzidziusia.
A więc mitem jest stwierdzenie, że ćwiczenia odpowiednio wdrażane czy kontynuowane w ciąży doprowadzają do poronień.
Jest to bzdura, chyba że świadomie przekroczymy swoje możliwości.
Jeżeli doszło do poronienia to stało się to za sprawą wadliwego genu (dzieje się tak w 80% przypadków), organizm sam odrzucił ciążę. Pewnie doszłoby do takiej sytuacji nawet gdyby kobieta nie ćwiczyła.
Pamiętaj, przyszła mamo: ciąża to nie choroba, ale także nie eksperyment.
Jeżeli byłaś aktywna sportowo przed ciążą to nie ma potrzeby zaprzestania prowadzenia takiego trybu życia – należy je nieco zmienić, zredukować, dostosować.
Natomiast jeżeli nie uprawiałaś przed ciążą sportu to czas to zmienić, ale zmiany należy dokonywać powoli. Systematycznie i „z głową”, pod opieką specjalisty.
Wszystkie programy treningowe na przyszłych mam znajdziesz na moim kanale na YT: https://www.youtube.com/playlist?list=PLki6SZt3PPRw-F1ZWZaBM7EOJlul4Th2x